dziś kilka dni z sobotnich uliczników, występ Sambora Dudzińskiego, który jest niesamowitym człowiekiem, bardzo otwartym, śpiewającym nawet ulotki od leków. Ogólnie bardzo pozytywnie. Niestety, mnie fotograficznie bardziej interesowały dzieci kręcące się po rynku. Wrzucam część fotek.
BTW chyba będę miała niezły materiał po tych dwóch miesiącach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz